Zdarzyło się przed
trzydziestu laty …(cz. II)
Powojenne
dekady były czasem odbudowy i rozbudowy wsi. Zostawiły one po dziś dzień
czytelny ślad w fizjonomii wsi. Są trwałym zapisem pracy wielu pokoleń
Skomlinian, która złożyła się na dzisiejszy wygląd wsi.
Jedną z takich dekad
były lata siedemdziesiąte. Wówczas zrealizowano szereg inwestycji po
dziś dzień służących mieszkańcom Skomlina. Przypomnijmy: wodociąg
(1970-1972, rozbudowa w l. 80. i 90.), budynek szkoły (1971-1973,
rozbudowany w 1978 r.), budynek biurowy Gminnej Spółdzielni (1969-1971),
, budynek restauracji „Kaskada” (1969-1971), budynek Lecznicy dla
Zwierząt (1970?) automatyczna centrala telefoniczna (1971), budynek
biurowy Urzędu Gminy, Banku Spółdzielczego i Policji (wówczas Milicji
Obywatelskiej) (1974-1977), plac składowy Cukrowni „Wieluń” (1974-1975),
gospodarstwo rolno-hodowlane Spółdzielnie Kółek Rolniczych (1976?),
budynek Gminnego Ośrodkowa Zdrowia (1976-1977), modernizacja sieci
elektrycznej w Skomlinie (1979). W II połowie lat siedemdziesiątych
pokryto asfaltem główne ulice Skomlina, zbudowano kanalizację burzową i
uporządkowano Plac Obrońców Warszawy.
Nieprzypadkowo wcześniej
wymieniłem inwestycje lat siedemdziesiątych. Niektóre z nich realizowane
były przy znaczącym wkładzie pracy mieszkańców np. budowa szkoły i
ośrodka zdrowia. Wkład pracy mieszkańców gminy w ich realizację był
częścią rozwoju gospodarczego gminy. W latach 1977, 1978 i 1979 gmina
Skomlin była mistrzem gospodarności w województwie sieradzkim. Sukces
gospodarczy gminy zapewniał jej silną pozycję w województwie. Było to
bardzo ważne, gdyż powierzchniowo była najmniejszą gminą w województwie,
co nie rokowało dłuższego przetrwania. O utrzymanie statusu gminy trzeba
było walczyć. Z czasem najmniejsza gmina stała się najlepszą w
województwie, co trwale ugruntowało jej pozycję. Skomlin pojawił się w
ówczesnych mediach, w prasie regionalnej i ogólnopolskiej, w Polskiej
Kronice Filmowej. W 2. połowie maja 1979 r. Skomlin – jako wzorcową
gminę w województwie sieradzkim wizytował Marszałek Sejmu PRL Stanisław
Gucwa w towarzystwie władz wojewódzkich oraz naczelników gmin
województwa sieradzkiego.
Wówczas byłem uczniem I
klasy LO w Wieluniu. Poproszono mnie o wykonanie fotograficznej
dokumentacji tego wydarzenia. Oto jak je pamiętam. Majowe ciepłe
popołudnie. Kilka czarnych limuzyn – fiatów 132 oraz autokar zajechało
przed Urząd Gminy, gdzie gości oczekiwały władze gminy: Ryszard
Szynczewski (naczelnik gminy), Edward Domagała (sekretarz Komitetu
Gminnego PZPR) oraz Zbigniew Ciężki (prezes Gminnego Komitetu ZSL,
prezes Gminnej Spółdzielni Samopomoc Chłopska). Po powitaniu był
oficjalny obiad w restauracji „Kaskada”, następnie objazd Skomlina oraz
spotkanie z władzami gminy w sali obrad Rady Gminnej.
Opisane wydarzenie nie
spotkało się z zainteresowaniem mieszkańców Skomlina. Pewnie nawet mało
kto o tym wiedział. Spośród kilkudziesięciu zdjęć, które wówczas
wykonałem w moich zbiorach pozostało tylko jedno.
Trochę
ponad miesiąc później 2 i 3 lipca 1979 miało miejsce wydarzenie o
głębokiej wymowie duchowej – nawiedzenie parafii przez kopię Obrazu
Jasnogórskiego. Fotodokumentację tamtych dni, których nie sposób
zapomnieć przestawię w kolejnym fragmencie wspomnień sprzed trzydziestu
lat.
|